dodane przez Mariusz ZdobywcaWIG-nieruchomości notuje rekordy
Nienotowany od dawna popyt na mieszkania sprawia, że giełdowy indeks WIG-nieruchomości bije rekordy. W kolejnych latach sytuacja może się jednak odmienić. Czy warto obecnie inwestować w akcje deweloperów?
Wartość indeksu WIG-nieruchomości wzrosła do poziomów, które nie były notowane od 2008 roku. Rynek sprawia, że sytuacja deweloperów jest bardzo dobra, a to przyciąga nowych inwestorów. Oprócz zysku na akcjach liczą oni również na wypłatę dywidend w 2024 roku oraz w kolejnych.
Jaka jest sytuacja deweloperów?
W 2023 roku deweloperzy odnotowali rekordowy wzrost zainteresowania inwestorów. Jednak wysoki popyt zarówno wśród klientów kupujących mieszkania za gotówkę, jak i finansujących transakcję kredytem hipotecznym sprawił, że podaż nowych nieruchomości okazała się niewystarczająca.
Duży wzrost zainteresowania zakupem w znacznym stopniu podsycany programem Bezpieczny Kredyt 2% niestety nałożył się na okres, w którym oddawana była mniejsza liczba mieszkań z budów, które znacznie wyhamowały w 2022 roku.
Zapotrzebowanie było większe niż produkcja deweloperów, co z kolei spowodowało, że ceny mieszkań w wielu lokalizacjach wzrosły do nienotowanych jeszcze poziomów. Narodowy Bank Polski podaje, że średnie ceny ofertowe na rynku pierwotny wzrosły w 2023 roku, o 16 proc., a transakcyjne o 11 proc. w porównaniu do wyników z 2022 roku. Średnia cena metra kwadratowego nowego mieszkania w skali kraju wzrosła do 13,5 tys. zł, a w przypadku mieszkań w Warszawie osiągnęła poziom prawie 15 tys. złotych.
W efekcie wzrosły marże zaczętych wcześniej inwestycji i poprawiły się wyniki finansowe przedsiębiorstw działających na rynku nieruchomości. Skalę dokładnie poznamy w najbliższych miesiącach, gdy deweloperzy będą przedstawiać swoje wyniki finansowe za ubiegły rok. Dzięki zmieniającej się sytuacji na rynku zarobili również inwestorzy. W ciągu roku WIG-nieruchomości wzrósł o blisko 40 proc.
Jak może się zmienić sytuacja w kolejnych miesiącach?
W pierwszych miesiącach 2024 roku sprzedaż mieszkań nie spada, mimo że Bezpieczny Kredyt 2% został zakończony, a na kolejny program wsparcia dla kupujących mieszkania poczekamy jeszcze kilka miesięcy. Sytuacja może się jednak zmieniać w najbliższych miesiącach.
Kolejne obniżki stóp procentowych są mało prawdopodobne, więc kredyty hipoteczne nie będą tanieć. Z decyzjami wstrzymają się również osoby, które będą mogły skorzystać z nowego kredytu z dopłatami. Popyt, choć pewnie wzrośnie wraz ze startem nowego programu, to na razie będzie się utrzymywać na stabilnych poziomach. Rosnąć za to będzie podaż, ale również koszty budów, co może przełożyć się na gorsze wyniki finansowe.
Inwestorzy patrzą jednak na branżę nieruchomości z dużym optymizmem. Na rynku wciąż brakuje mieszkań, a oferta najpopularniejszych nieruchomości została w zeszłym roku w większości wyprzedana. Nowe lokale często znikają zaraz po rozpoczęciu sprzedaży. Rynek może się ustabilizować w kolejnych miesiącach, ale na wysokim poziomie. Otoczenie rynkowe sprawia, że po tym okresie prawdopodobne są kolejne wzrosty sprzedaży i wyników finansowych.
