dodane przez Mariusz ZdobywcaCzym jest “owners club” na rynku nieruchomości?
Polacy wyróżniają się na tle innych narodowości pod względem posiadania nieruchomości na cele mieszkaniowe. Wolą je mieć niż wynajmować i do tego dążą. Jednak w przypadku zakupów inwestycyjnych trzeba też wspomnieć o innej formie, która cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Chodzi tutaj o owners club. Na czym to polega?
Owners club – co to jest?
Ten model współwłasności nieruchomości, wywodzący się z USA, zakłada wspólne użytkowanie drogich nieruchomości i czerpanie z tego korzyści. W Polsce to rozwiązanie jest nowością, niemniej wkrótce dojdzie do pionierskiego wydarzenia, jeśli chodzi o tę formę nabycia.
W przypadku owners club każdy ze współwłaścicieli ma określony procent własności i zgodnie z posiadanymi udziałami czerpie ewentualne korzyści. To jednak oferta skierowana tylko dla najbogatszych. Występuje w jej przypadku firm zarządzająca, która zajmuje się organizacją biznesu. To ona odpowiada za utrzymanie i funkcjonowanie nieruchomości.
Sprzedaż nieruchomości Sparrow Hills w ramach owners club
Wkrótce nastąpi w Polsce debiut tej formy nabycia nieruchomości. Chodzi o inwestycję w Sparrow Hills – posiadłość położoną ok. 30 km od centrum Poznania. Inwestorzy uzyskają od 10 do 20% udziałów w pałacu, ale także w całej nieruchomości. Jeśli chodzi o formę generowania przychodów, to zarabia ona na wynajmie powierzchni magazynowej, pałacu i dzierżawie gruntów rolnych, a także ofercie odnowy duchowej. Dzięki temu nieruchomość nie tylko generuje środki niezbędne do jej utrzymania, ale również przynosi dochód.
Głównym elementem inwestycji jest pałac o powierzchni 1655 mkw. Zapewnia on 9 luksusowych apartamentów, a także wiele udogodnień. Zainteresowani mogą korzystać z wielu form relaksu, np. centrum spa. Do ich dyspozycji pozostaje także zespół terapeutów. Chętni mogą uczestniczyć także w pokazach kulinarnych lub szkoleniach organizowanych w dużej sali konferencyjnej.
Na odwiedzających czekają również atrakcje na zewnątrz. Jedną z nich jest 25-metrowy basen z podgrzewaną wodą czy kort tenisowy z twardą nawierzchnią. Przygotowano również miejsce, w którym można spożywać posiłki na świeżym powietrzu. Na terenie posesji znajduje się także kaplica do organizacji małych ceremonii. Goście mają dostęp do naturalnej bieżni i oranżerii. Można również korzystać z prywatnej plaży nad jeziorem. Nie zabrakło miejsca na lądowisko dla helikopterów.
Owners club tylko dla bogatych
Ta propozycja inwestycji skierowana jest do osób zamożnych. W przypadku Sparrow Hills transakcja opiewa łącznie na około 100 mln złotych, natomiast udział kosztuje 10 lub 20 mln, co odpowiada 10 lub 20%.
Tym sposobem owners club zadebiutuje w Polsce. Od sukcesu Sparrow Hills w dużej mierze zależy, czy ten model sprzedaży przyjmie się na naszym gruncie. Projekt wygląda na przemyślany i mający szansę na sukces, ale czas pokaże, czy rzeczywiście tak będzie.
